Moda na bieganie, która wybuchła kilkanaście lat temu, nie tylko nie mija, ale wręcz wydaje się nabierać rozmachu. Biegają wszyscy, bez względu na płeć, wiek czy zawód. W popularności tego sportu nie ma nic dziwnego – jest mało wymagający technicznie, względnie tani i pozwala bardzo szybko poprawić swój stan zdrowia i samopoczucie. Oto kilka rzeczy, o których warto pamiętać, jeśli dopiero zaczynasz przygodę z tym sportem.
1. Zadbaj o obuwie.
Jeśli chcesz regularnie biegać, to musisz sobie kupić odpowiednie buty. Buty do biegania powinny przede wszystkim mieć dobrą amortyzację i prawidłowo dopasowywać się do stopy. Dzięki temu zapewnią Ci komfort i pozwolą zminimalizować ryzyko wystąpienia kontuzji. Praktyka pokazuje, że na obuwiu biegowym nie opłaca się oszczędzać – buty o podejrzanie niskich cenach zużywają się kilkukrotnie szybciej niż produkty uznanych marek.
2. Nie lekceważ rozgrzewki.
To porada, którą równie dobrze można by było zaadresować do amatorów każdej dyscypliny. Rozgrzewka przed treningiem biegowym nie musi być długa, ale powinna być rzetelna. Kluczowe jest rozruszanie wszystkich stawów, które biorą udział w bieganiu – skokowych, kolanowych, biodrowych. Warto również aktywować stawy barkowe – ramiona są w tym sporcie bardzo istotne, zwłaszcza podczas pokonywania dłuższych dystansów. Po zakończeniu rozgrzewki Twoje tętno powinno być nieco wyższe od przeciętnego, ale bez przesady – większość sił lepiej poświęcić na właściwy trening.
3. Nie warto się forsować
Jeden z najczęściej popełnianych przez początkujących biegaczy błędów polega na trenowaniu do utraty tchu. Dlaczego forsowanie się jest błędem? Po pierwsze dlatego, że w ten sposób uniemożliwiasz sobie czerpanie z biegania przyjemności. Jeśli od razu zaczniesz traktować treningi zadaniowo i wyciskać z siebie siódme poty, odbierzesz sobie szansę na złapanie bakcyla i najprawdopodobniej dasz sobie spokój po miesiącu. Po drugie – organizm do wysiłku należy przyzwyczajać stopniowo. Jeśli zaczniesz go eksploatować bez umiaru, to jest więcej niż pewne, że odmówi posłuszeństwa.
4. Odpoczywaj
To kolejna rzecz, o której początkujący biegacze często zapominają. Nie warto rozpoczynać kolejnego treningu, dopóki nie zregenerujesz sił po poprzednim. Dzięki odpoczynkowi osiągniesz lepszy wynik, trening będzie bardziej efektywny i sprawi Ci znacznie więcej przyjemności. Jeśli dopiero zaczynasz, w żadnym wypadku nie trenuj codziennie. Słuchaj swojego organizmu. Gdy ciało zgłasza sprzeciw, nie zmuszaj się.
5. Trenuj regularnie
Treningi biegowe nie muszą być ani długotrwałe, ani intensywne. Należy jednak przeprowadzać je regularnie. Zmiany w Twoim organizmie zachodzą nie tylko podczas samego biegania, ale również w fazie wychłodzenia i odpoczynku. Aby Twoja wydolność się poprawiała, musisz utrzymywać organizm w rytmie treningowym. Jak często należy trenować? To kwestia indywidualna, wszystko zależy od Twojej początkowej kondycji. U osoby początkującej przerwa pomiędzy treningami nie powinna trwać krócej niż jedną dobę ani dłużej niż trzy. Dla początkującego biegacza optymalne wydają się dwa – trzy treningi w tygodniu.
Jeśli weźmiesz sobie powyższe zasady do serca i zaczniesz stosować je w praktyce, efekty naprawdę mogą Cię zaskoczyć. Dzięki regularności, umiarowi oraz staranności w doborze obuwia i ćwiczeń rozgrzewających łatwiej będzie Ci uniknąć kontuzji. Bieganie stanie się czystą przyjemnością, a nie obowiązkiem, do którego trzeba się zmuszać. Gdy już znajdziesz się w tym punkcie, droga do maratonu i coraz lepszych wyników stanie przed Tobą otworem.
